Choć na razie trwają testy sprawdzające funkcjonalność platformy zawierającej wszystkie istotne dane o ubezpieczeniach kierowców, to jednak już niedługo będzie ona działać całkiem sprawnie. Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny pracuje nad tym, aby platforma dostarczała jak największą ilość  informacji, począwszy od nazwy wybranego przez kierowcę ubezpieczyciela, aż po bieżące informacje o każdej stłuczce.

– Zebraliśmy ze wszystkich towarzystw dane, które dotąd przechowywane były w wersji papierowej. Obecnie trwa sprawdzanie, jak działa system. – mówi Przemysław Czapliński z Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego.

Takie działanie ma wiele zalet, zarówno dla uczciwych kierowców, jak i dla ubezpieczycieli. Ci pierwsi prawdopodobnie otrzymają własny portal, na którym po zalogowaniu będą mieli wgląd w historię swoich ubezpieczeń i szkód.

Stracą natomiast Ci, którzy wyłudzają ubezpieczenia lub zmieniają firmy w celu utrzymania zniżek poprzez zatajenie informacji o wyrządzonych szkodach. Każda bowiem firma ubezpieczeniowa, do której trafi zgłoszenie od poszkodowanego, zostanie udokumentowana w platformie UFG. Fundusz będzie miał zatem dostęp do danych oszustów, zawierających jednocześnie polisy z wieloma firmami i wyłudzająca od nich oczywiście odszkodowania.

Znikną z ulic pojazdy, które nie posiadają ubezpieczenia OC. A, o, dziwo jest takich wiele.