Nisze w ubezpieczeniach
„Parkiet” prognozuje, że najbliższe miesiące będą dla ubezpieczeń na życie oraz dla polis inwestycyjnych nienajlepsze. W trzecim kwartale 2012 sprzedaż ubezpieczeń na życie i tak już sporo spadła, choć początek roku mógł tego nie zapowiadać. Coraz gorzej było przede wszystkim w towarzystwach HDI Gerling, które odnotowało spadek aż 56 proc., w Allanz (51 proc. mniej sprzedanych ubezpieczeń) a także Nordea (48 proc.).
Popyt ubezpieczeń na życie idzie w parze z udzielaniem kredytów mieszkaniowych – im mniej osób się o nie stara lub może je otrzymać, tym mniej polis sprzedają ubezpieczyciele. Ubezpieczenie ochronne na życie bywa bowiem często koniecznym warunkiem otrzymania kredytów hipotecznych, a banki udzielają ich coraz mniej. Spadki w przypadku polis inwestycyjnych wynikają natomiast z wyroków sądów, które nie pozwalają na stosowanie bardzo wysokich opłat likwidacyjnych przy wcześniejszym zerwaniu umowy.
Ubezpieczyciele, aby zrekompensować swoje straty, oferują coraz to nowe produkty, jakich dotąd nie było, zwłaszcza w zakresie ubezpieczeń zdrowotnych. Jedną z takich innowacyjnych propozycji jest oferta towarzystwa Signal Iduna, które zapewnia komfortowe leczenie w szpitalu w ramach Multiochrony. Klienci mają mieć zapewniony własny pokój w szpitalu, indywidualne wyżywienie itd.
Również TU Europa ma w swojej ofercie coś nowego: zapewnia leczenie po powrocie z zagranicznej podróży, a więc zorganizowanie oraz opłacenie pobytu w szpitalu, rehabilitacji, wizyt lekarskich, specjalistycznych badań RTG, USG, tomografii komputerowej i in. oraz dostęp do lekarzy 14 różnych specjalności.
Aviva oferuje odszkodowanie z tytułu potrzeby skorzystania z chirurgii jednego dnia lub w przypadku leczenia nowotworu.