Kobiety nie dostaną zniżek na ubezpieczenia
Według wyroku Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 1 marca 2011 roku, ubezpieczyciele nie mogą różnicować swoich ofert dla klientów ze względu na ich płeć. Polski Sejm przyjął te przepisy; jeśli trafią one do Senatu i pod pióro prezydenta, kobietom nie będą przysługiwały zniżki na ubezpieczenia, co oznacza podniesienie kosztów ponoszonych przez ubezpieczające się panie a także przez firmy ubezpieczeniowe, które będą musiały wdrożyć nowe przepisy.
Dotąd tak było: kobiety mogły liczyć na tańsze ubezpieczenia komunikacyjne oraz polisy na życie, a wszystko to dlatego, że na drogach powodowały mniej wypadków, a po drugie – żyją dłużej, niż mężczyźni i bardziej dbają o swoje zdrowie. Od 21 grudnia może się to zmienić i ubezpieczyciele nie będą mogli wyceniać polis na podstawie statystyk i płci, co obecnie jest często praktykowane (z wykluczeniem ciąży i macierzyństwa).
– Dziś ubezpieczyciele stosują niższe stawki dla kobiet, bo żyją one dłużej i niosą mniejsze ryzyko dla zakładu ubezpieczeń. Po 21 grudnia kobiety zapłacą więcej za takie ubezpieczenie, ponieważ nie będzie można dać im atrakcyjniejszych stawek w związku z tym, że dłużej żyją, że prawdopodobieństwo ich śmierci jest mniejsze – wyjaśnia Marcin Tarczyński, analityk Polskiej Izby Ubezpieczeń.
Kobiety muszą więc liczyć się ze wzrostem składek. O jakim wzroście możemy mówić – jeszcze do końca nie wiadomo, gdyż decydować będą ubezpieczyciele. Możliwe są jednak niemałe zwyżki.
– Wszystko zależy od indywidualnej decyzji ubezpieczyciela. Każdy z nich ma prawo indywidualnie to wyceniać, więc trudno powiedzieć, ale bywały takie wypadki, w których można było te różnice liczyć w setkach złotych – mówi Marcin Tarczyński.