Droższe OC ? nie dla wszystkich
Data publikacji: 09/06/2012
Ceny ubezpieczeń odpowiedzialności cywilnej wzrastają, co jest konsekwencją wielu czynników, a przede wszystkim tego, że klienci biur ubezpieczeniowych żądają większych odszkodowań. Są oni bardziej świadomi i chcieliby bardziej rozbudowanych ofert, co musi wiązać się z większymi kosztami. Nie dla wszystkich ceny wzrastają jednakowo, klientów traktuje się indywidualnie. Jednak mimo wszystko są branże, w których da się zaobserwować tendencje. Na przykład w przypadku firm sprzątających wysokość ryzyka jest znaczna i za szkody ubezpieczyciele muszą słono płacić.
– Tutaj szkody są niemalże pewne. Koniecznością jest więc podwyższenie składek – wyjaśnia Marcin Gajkowski z departamentu zarządzania produktami ubezpieczeń korporacyjnych z Warty.
Inna branża, w której ceny ubezpieczeń bynajmniej nie maleją, to branża kosmetyczna, a właściwie salony piękności, gdzie zdarzają się roszczenia nawet o zwrot kosztów poniesionych w związku ze zniszczeniem fartuchów lub źle wykonanym makijażem permanentnym.
W firmach zajmujących się utrzymaniem zieleni nieuniknione są szkody w samochodach. Lakier porysowany kamieniami i podobne uszczerbki to norma, a więc ubezpieczeń wypłaca się tu bardzo dużo.
– Ceny polis dla tych firm wzrosły średnio o 20 proc. – mówi Damian Andruszkiewicz z Compensy.
Ubezpieczenia wzrastają również dla warsztatów samochodowych. Dla niektórych branż, zwłaszcza gdzie szkodowość jest duża, ceny mogą wzrastać aż o kilkaset procent. Zdarzają się jednak i takie branże, gdzie nie obserwuje się wzrostów, np. w branży handlowej.